niedziela, 13 lutego 2011

Już wkrótce


Nadmiar obowiązków spowodował, że trochę opuściłam się w blogowaniu. Styczeń był dla mnie miesiącem pełnym nowych przeżyć. Zakończył się podsumowaniem wcześniejszych wyników pracy, jak również zapoczątkował nowe projekty. Ku mojej uciesze dostałam prace w księgarni. Uwierzcie, marzenia się spełniają! Trzeba tylko bardzo czegoś pragnąć. Jeśli jest to zapisane w gwiazdach, to wystarczy poczekać na odpowiedni moment spełnienia. 

 Słowo - Księgarnia - Antykwariat - Sklep Muzyczny - Kawiarnia
ul. Wolności 15 Chorzów

W najbliższym czasie w Myślach odważnych:

Recenzje:
„O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu”- w czym może pomóc Murakami
„Dziedzictwo Estery” - kiedy wieje wiatr ze wschodu Sandora Marai
„Saga Sigrun” - podróż Północną Drogą przyjaźni i miłości Elżbiety Cherezińskiej
„Sen zielonych powiek” - debiutancka powieść Edyty Szałek
„Gra w Kości” - między Bolesławem Chrobrym a Ottonem III według Elżbiety Cherezińskiej
„Łowcy wielorybów” - wyczekiwana recenzja opublikowana w Dozie

Sylwetki- Rozmowy:
Edyta Szałek i Elżbieta Cherezińska – im więcej piszą, tym trudniej im się rozmawia


7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Asiu, już Ci gratulowałam pracy, ale zrobię to jeszcze raz. To wymarzone miejsce dla Ciebie,duszo liryczna, świat zamknięty w cudownych kartach, który otwiera się na zawołanie.
Bądź szczęśliwa. Całuję mocno. Teresa.

Scathach pisze...

Gratuluję wymarzonej pracy!:)

Unknown pisze...

Dziękuję, dopiero teraz o tym piszę, bo bałam się zapeszać. Wiecie jak to jest, eh.

Maja Sieńkowska pisze...

Gratuluję zdobycia wymarzonej pracy!!! To wielkie szczęście, że będziesz robiła to, co lubisz. Też swego czasu pracowałam w księgarni i była to najlepsza praca w moim życiu, chociaż zarabiałam mało.
Czekam na recenzję książki "Sen zielonych powiek" :), bo mnie zaciekawił tytuł.

Unknown pisze...

Dzięki Mayu, to wiesz dlaczego się cieszę :)
Czytam, czytam dziewczyny. Cierpliwości, a wszystko dla Was zrecenzuję. ;))

Magia książki pisze...

ooo... a w Słowie dzisiaj byłam ;)

Unknown pisze...

Następnym razem proszę mi powiedzieć- to ja Isabelle. :)