Nie mogłam się oprzeć tej trójce. ;)
Nadarzyła się tania okazja nie do odrzucenia, dzięki której poszerzyła się moja kolekcja książek Zafona.
A oto mój osobisty zadumany Książę Mgły. :-)
Poluję jeszcze na "Grę Anioła". Jeśli macie jakieś namiary to dajcie znać. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz