Pomimo, iż Pan Pierdziołka
wyprowadził się z Grajdołka nie zapomniał o fanach. Zainspirowany
przygodami, które przeżył podczas podróży dookoła świata,
przygotował dla nas kolejny tom powtarzanek i śpiewanek.
...krótko żył w Berlinie,
Gdzie armaty rzeźbił w glinie.
Potem zjawił się w Paryżu,
Zająć się sadzeniem ryżu.
Gdzie armaty rzeźbił w glinie.
Potem zjawił się w Paryżu,
Zająć się sadzeniem ryżu.
W USA z
Myszką Miki grał w guziki. Poznał ciotkę z Ameryki, która
ma samochód na guziki. Jeździ na nim jak na krowie i udaje
pogotowie. Babę siedzącą na
kościele, która liczy jaja na wesele. Panna Annę, co była praczką
i prała ciuchy wykałaczką. I Felka, co chodził bez szelek, a w
kieszeni miał czterdzieści butelek.
Widział
również, jak przez tropiki, przez pustynię toczył zając
wielką dynię. Jak wędrowali
szewcy przez zielony las. Nie mieli pieniędzy, ale mieli czas.
Jak w murowanej
piwnicy tańcowali zbójnicy, a na ulicy Reja złapano
złodzieja. Z pociągu, którym jechał do Krakowa wyleciała
krowa. Był świadkiem jak rybki w morzy brały ślub. Chlupały
się: chup, chlup, chlup. A czterech grubasów z Kwiatowej
ulicy ruszyło na morze w cynowej miednicy.
Na zielonej łące
pasły się zające, bociana dziobał szpak, a potem była zmiana
i to szpak dziobał bociana. Kotek siedział koło krzaka i gapił
się na ślimaka.
Gdy Pan Pierdziołka poczuł się
zmęczony usiadł nad rzeczką i bawił się beczką. Potem pobiegł
z górki na pazurki i rowerkiem na spacerek, na słoneczko,
na wiaterek.
W końcu stworzył gdzieś w
Meksyku
Szkołę rymów i wierszyków.
Szkołę rymów i wierszyków.
„Nowe fikołki Pana Pierdziołki”
warto zabrać ze sobą na wakacje. Do zabawy pomogą wprowadzić
wyjątkowy klimat. Z ich pomocą będziecie lato miło wspominać. ;)
Joanna Markowska
Tytuł: Nowe
fikołki Pana Pierdziołki
Autor: praca
zbiorowa
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Rok
wydania:
2013
Stron: 48
Stron: 48
Oprawa:
twarda
Format:
205x290
Ilustracje:
Kasia Cerazy